Z miłości do klasyki
– Apartament w Gdyni –
Metrów
Użytkowników
WYZWANIE:
Połączenie elementów wnętrza klasycznego z nowoczesnością przy jednoczesnym zachowaniu przestronnej i jasnej przestrzeni.
Ta realizacja z pewnością nie udałaby się bez Inwestorów ceniących sobie subtelne klasycystyczne formy oraz odważne kontrasty. Już od progu ukazuje się nam przestronny hol, w którym strefa wejściowa odcina się głęboką barwą szarości, przechodzącą przez sufit, ściany oraz klasycystyczne, smukłe fronty zabudowy stolarskiej.
Po przekroczeniu linii jesteśmy już w strefie mieszkalnej. Pod stopami przyjemna podłoga drewniana od producenta Chapel w kolorze Duński błękit mieni się delikatnie w refleksach światła. Wprowadza nas do salonu gdzie okna wpuszczają promienie słoneczne ożywiające całą kolorystykę wnętrza. W pierwszym momencie zachwyca obraz młodego artysty Marcina Prusa. Głowa Dawida renesansowej rzeźby Michała Anioła przedstawiona w nowoczesnej dynamicznej kompozycji pozwala puścić wodze kreatywnej fantazji. Bogata gama przełamanych bieli i szarości jest doskonałym tłem dla tego barwnego spektaklu.
Rozglądając się po otwartym salonie zwraca uwagę również zabudowa kuchenna, która pomimo sporych rozmiarów nie przytłacza reszty salonu. Biel frontów zaciera granicę pomiędzy poszczególnymi szafkami, a ich podział sugeruje nam rytm delikatnych, wypukłych, frezowanych listew.
Rozglądając się po otwartym salonie zwraca uwagę również zabudowa kuchenna, która pomimo sporych rozmiarów nie przytłacza reszty salonu. Biel frontów zaciera granicę pomiędzy poszczególnymi szafkami, a ich podział sugeruje nam rytm delikatnych, wypukłych, frezowanych listew.
Dzięki zastosowaniu na wyspie zintegrowanego z płytą wyciągu Bora, cała bryła nabrała minimalistycznego charakteru, a kuchnia bez wiszącego okapu bardziej otworzyła się na salon umożliwiając użytkownikom swobodne rozmowy i wspólne spędzanie czasu z gośćmi nawet podczas gotowania. Całość uzupełnia granitowy blat z falującymi złoto-białymi żyłami, który przełamuje wyciszającą jasną zabudowę. Jego kontynuacją jest ustawiony obok ciemny lakierowany na wysoki połysk stół jadalniany. W centralnym punkcie nad jego blatem błyszczy zjawiskowy żyrandol UMA NEMO-dzieło włoskiego projektanta Giancarlo Tintoriego. Wykonana ze stali oraz przezroczystych tub z metakrylatu tworzących model fraktalny. Jest to doskonałe połączenie klasycystycznego ducha z nowoczesną sztuką projektową.
W strefie wypoczynkowej głęboka kolorystyka sofy i dodatków zachęca do relaksu. Na jej tle wybija się również odważne zestawienie stolików kawowych. Z tego miejsca zauważyć można kolejny niebanalny akcent – kobiece popiersie do połowy zanurzone w szafirowej głębi wykonane przez naszą pracownię.
Całość uzupełnia granitowy blat z falującymi złoto-białymi żyłami, który przełamuje wyciszającą jasną zabudowę. Jego kontynuacją jest ustawiony obok ciemny lakierowany na wysoki połysk stół jadalniany. W centralnym punkcie nad jego blatem błyszczy zjawiskowy żyrandol UMA NEMO-dzieło włoskiego projektanta Giancarlo Tintoriego. Wykonana ze stali oraz przezroczystych tub z metakrylatu tworzących model fraktalny. Jest to doskonałe połączenie klasycystycznego ducha z nowoczesną sztuką projektową. W strefie wypoczynkowej głęboka kolorystyka sofy i dodatków zachęca do relaksu. Na jej tle wybija się również odważne zestawienie stolików kawowych. Z tego miejsca zauważyć można kolejny niebanalny akcent – kobiece popiersie do połowy zanurzone w szafirowej głębi wykonane przez naszą pracownię.
Sypialnia również upaja nas nastrojowym zestawieniem barw. Tapicerowana płaszczyzna ściany będąca jednocześnie zagłówkiem łóżka w odcieniach pudrowego różu doskonale gra z zielonymi akcentami na tle szarości i bieli. Dekoracyjne listwy na frontach zabudowy szafy wysmuklają całą bryłę nadając jej lekkości w tym niewielkim wnętrzu. Na przeciwległej ścianie łóżka zmieściła się również toaletka, której wydłużony blat doskonale nadaje się na miejsce dla drobnych ożywiających tą ścianę ceramicznych ozdób.
Obok sypialni znajduje się pokój najmłodszej domowniczki gdzie lekkość i klasyka przeplata się ze świeżością i nowoczesnością. Aby wygospodarować jak najwięcej wolnej przestrzeni cała zabudowa meblowa została zaplanowana w całości na jednej ze ścian pokoju. Podział na 3 części zakłada szafę po środku osi symetrii, co wpływa na funkcjonalność całego wnętrza. Klasycystyczne drewniane fronty zdobią subtelne, ceramiczne uchwyty w kształcie kwiatów. Ten dziewczęcy detal wyróżnia ją spośród innych w całym apartamencie. Z zabudowy wychodzi duży drewniany blat rozciągający się wzdłuż całej ściany z oknem. Jest to doskonała przestrzeń do nauki jaki i dzięki wyposażeniu w profesjonalne lustro z żarówkami także idealne miejsce dla młodej damy na delikatny make-up ?.
Najmniejszym a zarazem najbardziej tajemniczym pokojem w całym apartamencie jest domowa biblioteka. Wyzwaniem było pomieszczenie w niej wszystkich pokaźnych zbiorów właścicieli. Wykonana z pełnego naturalnego drewna zabudowa ma celowo nieco inny styl niż pozostałe. Została zaplanowana w tej formie na życzenie Pana Domu. Jej masywny charakter znakomicie komponuje się z tomami książek ustawionymi na jej półkach. Magiczna aura tego cichego wnętrza kusi do pozostania w nim na dłużej i zaczytania się w licznych opowieściach, które skrywa.
W apartamencie znajdują się dwie łazienki, które również zachowują klasyczny charakter przełamany odważnymi złotymi akcentami. Pierwsza z nich znajduje się na wprost wejścia do apartamentu i z racji bliskości strefy dziennej jest przewidziana dla gości. Została powiększona dzięki likwidacji garderoby, która znajdowała się w pokoju będącym dziś biblioteką. Dzięki powiększeniu łazienki udało się zaplanować duży prysznic, którego główną ścianę zdobi odważna mozaika z motywem kobiety w weneckiej masce zaprojektowanej i wykonanej wg autorskiego projektu. Ściany wraz z podłogą zostały wykończone płytkami o eleganckim rysunku marmuru. Na tle tego, szlachetnego wzoru, w odcieniach bieli i szarości odznaczają się złote dodatki: zdobione kryształami Swarovskiego baterie, lustro w złoconej ramie wykonane na zamówienie oraz piękne smukłe kinkiety Art-Deco.
Druga łazienka zachowuje zbliżoną konwencję jednak gama z mniejszymi kontrastami beży i szarości uspokaja całą przestrzeń. W miejscu przewidzianym na wannę również pojawił się duży prysznic z zabudowaną deszczownicą sufitową, wykończony mozaiką. Nad geberitem udało się zagospodarować sporą przestrzeń na zabudowę stolarską zlicowaną z płytkami. Całość łazienki wzbogacona również o złote dodatki nadaje odważnego charakteru tej przestrzeni.
ZDJĘCIA: Foto&mohito
DODATKI: Living Story i MOMA Studio
Układ funkcjonalny
Zobacz
wizualizacje
z projektu
